niedziela, 26 maja 2013

Spring Looters

Bardzo cieszę się z nowego filmu Sofii Coppoli. Dzięki niemu moi redakcyjni koledzy, którzy piali z zachwytu nad "Spring Breakers", przekonają się, jak wielkim pozerem jest Harmony Korine"Bling Ringopowiada bowiem o tym samym, lecz robi to mniej efekciarsko, za to z lepszym skutkiem. 

Podobnie jak Korine Coppola dokonuje diagnozy współczesnych nastolatek. Różnica polega jedynie na tym, że jedna forma "degeneracji moralnej" została zastąpiona inną. Zamiast grzesznych przyjemności podczas wiosennych ferii mamy niezdrowe fascynacje bohaterami pierwszych stron plotkarskich gazet i portali. Główne bohaterki chcą być sławne, żyć jak Paris Hilton czy Lindsay Lohan. Pijackie wybryki gwiazdeczek wcale nie są powodem do piętnowania. I tak jak celebryci nie znają żadnych granic, a przynajmniej nie ma ich w materiałach publikowanych na plotkarskich portalach, tak i nastolatki nie czują żadnych oporów, nie zastanawiają się nad konsekwencjami swoich czynów.Coppola kreśli w ten sposób strasznie pesymistyczną wizję eskapistycznego pokolenia, które żyje tu i teraz, nie myśli o przyszłości, nie ma żadnych ideałów. Pragnie pieniędzy, ale nie dlatego, żeby coś z nimi zrobić, lecz po to, żeby je mieć i móc się nimi pochwalić na Facebooku. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz